🍺 Nerwica A Zawroty Głowy Forum
Paula czytam wasze wypowiedzi i moge powiedziec ze mam rowniez takie objawy i nie wiem do jakiej grupy to zaliczyc czy do nerwicy czy nerwicy lekowej a mianowicie tze czod 3 lat czuje sie strasznie mam dziwne zawroty glowy jak bym plywala na statku drzenie rak bole kregoslupa nog dretwienie rak i
Słaba koncentracja, zmęczenie, zawroty głowy, osłabienie, sinienie ust i stóp. nerwica (serca inne) drętwienie. zawroty głowy. osłabienie. Przez Gość rene. 29 Sierpnia 2011 w Nerwica. Obserwujący 0. Odpowiedz w tym temacie.
Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmar. Psychika może różne rzeczy zakodować, ale też może je odkodować. Pytanie, czy TY chcesz tego odkodowania (cokolwiek ono znaczy), czy upierać się będziesz (mimo diagnoz 20 lekarzy), że jesteś chora fizycznie.
Proszę poczytać o Gaming Sickness tzn. chorobie grającego. Przypadek ten został zauważony wiele lat temu gdy piloci uczyli się latać na symulatorach lotu. Mózg myśli, że wykonuje czynności z ekranu, ale ciało się nie porusza więc wariuje. Przy niektórych grach wystarczy 15min grania by mieć takie objawy.
Od ok. 23 roku życia zacząłem wykonywać wiele badań: rezonans magnetyczny głowy, dno oka, pole widzenia, badania krwi, rentgen odcinka szyjnego kręgosłupa, EEG, EKG. Wszystkie wyniki były bardzo dobre (jedynie rezonans wykazał polipy prawej zatoki szczękowej). Rzuciłem papierosy, przestałem spożywać alkohol, gdyż uważałem, że
Zawroty głowy - przyczyny, objawy, diagnostyka, leczenie. Zawroty głowy należą do często zgłaszanych dolegli. Omdlenia odruchowe - przyczyny, objawy, zapobieganie i leczenie. Omdlenia odruchowe są jedną z najczęstszych form u. Zawroty głowy przy wstawaniu - przyczyny, metody leczenia. Zawroty głowy przy wstawaniu pojawiają się u wielu
Od 4 lat cierpię na depresje, nerwice lękową i somatyczną. 4 lata temu zaczęło się silnym bólem brzucha po prawej stronie przy pępka, chodziłam z bólem przez 1.5 miesiąca wszywając sobie do głowy że mam raka trzustki. Chodziłam po domu i cały czas płakałam. W końcu udałam się do mojej pani doktor i na wstępie wchodząc do
nerwica (serca inne) bóle serca duszność wysokie tętno (puls) bóle różne niezidentyfikowane leki lęk strach i nerwica natręctw interpretacja wyników bóle w klatce piersiowej arytmia serca. Witam ! Mam 15 lat i jestem dziewczyną. Od jakiś paru dni źle się czuje. Zaczęło się od tego, że idąc do koleżanki po południu nagle
Nie jest on usadowiony ani po prawej ani po lewej stronie głowy, tylko tak jakby pośrodku. Czasem robi *przerzut* na ząb, ale to już coraz rzadziej. Martwi mnie to, a lekarza mam dopiero we wtorek. Nie wyczuwam raczej żadnych guzków, nie mam innych dodatkowych dolegliwości (oprócz zatok, na które robię inhalację.
Też myślałam, że mam zawroty głowy od zatok, które często dają mi do wiwatu. Jednakże po zrobieniu badań i spotkaniu z mądrym lekarzem, okazało się, że to brak witaminy D w organizmie. Teraz nie mam kłopotów z zawrotami głowy. Raz miałam nawet akcję, że tak mi przytkało i zaatakowało ucho, że musiałam kupić spray fonix.
Ostatnie dwa tygodnie są bardzo dziwne. Mam objawy takie jak: osłabienie, zawroty głowy, trudnosci w oddychaniu, szybkie bicia serca, napiecie miesni, luzne stolce, cały czas chce mi sie płakać z bezsilnosci, bole w roznych miejscach, a to pod pachą, a to na srodku klatki piersiowej, a to w nadbrzuszu.
Nerwiak zarodkowy zlokalizowany w okolicy kręgosłupa mogący uciskać rdzeń kręgowy – obniżenie napięcia mięśniowego, bóle pleców, zaburzenia czucia i ruchomości w obrębie kończyn, zaniki mięśniowe, przeczulica, popuszczanie moczu i stolca. Guz w miednicy mniejszej – problemy z oddawaniem moczu i stolca. Neuroblastoma w
k3y3. Witam wszystkich Jestem tu nowa, dzisiaj przez przypadek zauważyłam to forum i chciałam sie wyżalić z nadzieją, że otrzymam jakieś słowa otuchy bo nikt nie zrozumie tego jak to jest miec nerwice dopóki jej sam nie dozna Opowiem może o swoich dolegliwościach. Z nerwicą bujam sie już ponad 2 l. Wszystko zaczeło się od zapalenia wewnątrzgałkowego nerwu wzrokowego. To wydarzenie było dla mnie wielką traumą, wiele sie nacierpiałam.. , Po wyleczeniu zaczełam odczuwac dziwne dolegliwości przede wszystkim krecenie w glowie i to byly takie 3 fazy. Na początku dalo sie z tym życ i był to tylko jeden objaw, pozniej bylo coraz gorzej i tak mniej wiecej sie pogarszało co pół roku dochodziły nowe dolegliwośći. Wiele razy lądowałam na pogotowiu, latałam po lekarzach i wszystkie badania wychodziły mi ok w tym tk głowy i 2 razy rezonans. Miałam już rozne mysli co mi moze dolegac, ale mimo dobrych wyników ciagle miałam takie mysli, ze moge miec SM (przy zapaleniu pozagałkowym nerwu wzrokowego jest to początek SM w ponad 50 %), ale ja miałam wewnatrzgałkowe, przyczyny nie znaleziono. Po kolejnych rezonansach wszystko wychodziło ok, lekarze stwierdzili, że jestem zdrowa a mam nerwice lekową. Ma początku bylo to krecenie w głowie, pozniej doszlo uczucie zapadania, duszności, ucisk w klatce, lęki, niepokój, dretwienia rąk. W 3 fazie w ktorej teraz jestem doszedł dziwny ból z tyłu glowy, uczucie ciągniecia do tyłu najgorzej jest przy siedzeniu czuje jakbym miała za chwile zemdlec, widze wszystko jak przez mgłe, wszystko wydaje mi sie jakies nierealne, ciagle mi słabo, ciagle jestem spiaca czasami boje sie ze usne za kierownica, najgorzej jest w miejscach publiczny gdzie jest duzo ludzi do tego doszly jeszcze mysli samobojcze i wgl jakies glupie mysli o smierci bliskich. Te objawy mogłabym wyliczac w nieskonczonosc. Rzuciłam prace pół roku temu, odciełam sie od ludzi, jak mam gdzies jechac badz wyjsc to mam zaraz takie glupie mysli ze bedzie mi sie krecic w glowie bardziej i zemdleje za kierownica a najgorzej jest kiedy mam np rozmowe kwalifikacyjna widze mojego rozmowce jakby przez mgle, czuje sie jakbym siedziała za jakas szyba. Bylam juz u psychiatry, przepisal mi leki ktore wziełam kilka razy, bylam na psychoterapi kilka razy, ale doszłam do wniosku, że nie chce sie faszerowac zadnymi lekami bo one mi nie pomoga a moge sie tylko uzaleznic, zreszta jestem normalna osoba i nie bede brała żadnych lekow bo sama sobie z tym poradze, to wszystko siedzi w mojej glowie. Najgorsze jest dla mnie to ze mnie tak dziwnie buja z tyłu glowy i jakby w kregosłupie, ze az czuje ze przez to mi sie kreci w tej glowie. Te dolegliwosci mam 24h od 2 lat, pogodziłam sie juz w sumie z tym, ale wierze, ze pewnego pieknego dnia one znikną raz na zawsze chociaz pewnie jeszcze nie raz bede miała chwile zwatpienia, ale jestem silna osoba i zadna nerwica ani inne g..wno nie jest w stanie mnie dobic. Pamietajcie, życie mamy tylko jedno i nie mozemy sie poddac przez jakas nerwice bo ona w koncu kiedys minie, potrzeba czasu, ale minie a my uswiadomimy sobie ile czasu przez nia zmarnowalismy. Nie wiem jak wy, ale ja bede z nia walczyc dopoki nie bede calkowicie wolna! I zadych proszków brać nie bede(chyba,że jakies ziołowe), zadnych innych, tylko my mozemy sobie z tym poradzic, masz zemdleje gdzies na ulicy (chociaz nigdy nie zemdlałam) ma to gdzies olewajcie ja, jej objawy bo ona sie ty zywi. Powodzenia
Tez mialam przez miesiac zawroty - tzn. odczuwalam to jako takie poczucie niestabilnosci, zawirowania, bujanie jak na statku itd. Tez wyniki w normie. Dodatkowo - zrobilam rezonans glowy - i tez spoko Wiec wychodzi na to, ze jak najbardziej mozna miec takie objawy bez guza. Po miesiacu mi przeszlo... Ale faktycznie rezonans troche mnie jednak uspokoil. Tez balam sie PANICZNIE. Mam klaustrofobie, balam sie ze nie wytrzymam, ze bedzie za glosno i nie dam rady. Przed badaniem bylam mega zestresowana i w sumie nie wiedzialam czy wytrzymam. Ale postanowilam mimo wszystko isc, bo wiedzialam ze wykoncze się tymi nerwami przed guzem I okazalo sie, ze dało sie Co prawda wzielam xanax, ale w sumie juz w srodku, jak sie wszystko zaczelo - nie bylo tragedii. Wszystko trwalo jakies 15min.
Szanowna Pani, objawy, które Pani opisuje mają charakter psychosomatyczny i powstają na tle zaburzeń lękowych. Co do dziwnego uczucia w głowie, wrażenia rozpierania i uczucia podenerwowania, to mogą się one wiązać z tym w jaki sposób Pani oddycha. Być może pani wzorzec oddechowy jest zaburzony. Żeby to sprawdzić wystarczy proste ćwiczenie: proszę usiąść wygodnie na krześle oraz położyć sobie jedną dłoń na klatce piersiowej a drugą na brzuchu. Następnie, proszę wziąć kilka naprawdę głębokich, ale spokojnych wdechów i wydechów. Proszę zauważyć, która dłoń bardziej się unosi. Często osoby cierpiące na zaburzenia lękowe, zwane nerwicami, prezentują wzorzec oddechowy piersiowy, to znaczy, że oddychają głównie górną częścią ciała/klatką piersiową a słabiej lub prawie wcale nie oddychają przeponą. Taki utrwalony wzorzec oddychania ma charakter obronny, nawykowy. Gdy jest Pani podenerwowana, "spięta" to ciało również się spina (a Pani odczuwa ten stan jako napięcie w ciele) i przestaje Pani oddychać prawidłowo. Wstrzymany oddech powoduje niedotlenienie, które tylko zwiększa odczucie niepokoju. Wtedy zaczyna Pani oddychać szybciej, ale ten oddech jest płytki i niewydajny, prowadzi czasem do napadu paniki. No i spirala lęku się nakręca. Rozwiązaniem w takich sytuacjach jest uruchomienie przepony. Może się Pani położyć na łóżku, a na brzuchu ułożyć np. ciężką książkę lub torbę. Następnie proszę wyobrazić sobie, że Pani brzuch to balon, który Pani wypełnia powietrzem. Proszę oddychać tak, aby ta książka unosiła się do góry przy każdym wdechu. Kiedy nauczy się Pan oddychać przeponą, spora część codziennych zmartwień przestanie być potrzebna. Zachęcam Panią do podjęcia psychoterapii. Szkoda życia na chorowanie. W Zamościu istnieje świetny Ośrodek Psychoterapii Integratywnej, polecam! Odsyłam Pana również do blogu: Pozdrawiam, Kamil Tarnawski psychoterapeuta rekomendowany przez Polskie Towarzystwo Psychoterapii Integratywnej
Witam Wszystkich, Poniższy program został stworzony przez angielskiego fizjoterapeutę który specjalizuje się w problemach z błędnikiem oraz nerwicowych stanach utraty balansu. Ogólnie problemy z błędnikiem i równowagą bardzo często wynikają właśnie z nerwicy. Sam miewałem takie stany tzw. bujanki (często występuje w DD ). Ogólnie to takie objawy mijają same gdy uspokoimy siebie czyli przestaniemy tkwić w kole nerwicowym. Jednak często te właśnie objawy dokuczają przez dłuższy czas, czasami nawet miesiącami osoba nie może się tego pozbyć. Wszystko oczywiście przez nerwy lub zaburzenie błędnika spowodowane wirusem (zapalenie błędnika). W takich wypadkach oczywiście bierze się leki ALE również można wykonać szereg ćwiczeń które pomogą nam w stabilizacji balansu i równowagi. Jako że zauważyłem na tym forum sporo postów odnośnie właśnie problemów z balansem, postanowiłem że przetłumaczę opublikuję Wam ten program treningowy stworzony przez fizjoterpaeutę. Szczególnie podziękowania kieruję do użytkowniczki 'marikayezoo' za pomoc w tłumaczeniu poniższego tekstu. Spróbujcie i dajcie znać czy Wam pomogło! Miłej lektury. Program składa się z 5 poziomów. Został on stworzony w sposób piramidalny, czyli poziom trudności wzrasta z poziomu na poziom. Wykonuj każdy z poziomów codziennie przez 7-10 dni. Następnie możesz sobie zrobić jeden dzień przerwy i przejść do kolejnego poziomu. POZIOM 1: Ćwiczenia oczu : Głowa pozostaje w spoczynku (jest nieruchoma) (Możesz wykonywać ćwiczenie w łóżku bądź na siedziąco jeśli aktualnie jesteś chory) I ) Spójrz w górę a następnie w dół, nie wykonując żadnych ruchów głową. Na początku wolno a następnie ruszaj oczami szybciej. Zrób 20 powtórzeń II ) Nadal trzymaj głowe nieruchomo, następnie patrz w jedną i w drugą strone (na zmiane- prawo,lewo) PAMIĘTAJ , GŁOWA POZOSTAJE NIERUCHOMA! Ćwiczenie wykonuj na początku powoli następnie coraz szybciej. Zrób 20 powtórzeń. III ) Skoncentruj się na palcu trzymanym na długość ramienia, oddalaj go i przybliżaj do Twojego nosa. Powtórz 20 razy. POZIOM 2: Ćwiczenia głowy i oczu (ćwiczenie może być wykonywane w łóżku lub na siedząco) I ) Wychyl głowę do przodu (tak jakbyś się z kimś witał) i odchyl ją do tyłu mając cały czas otwarte oczy. Tak jakbyś się bujał/ła w przód i w tył ale samą głową. Ćwiczenie wykonuj stopniowo, zacznij wolno a następnie zwiększaj tempo. Wykonaj 20 powtórzeń. II ) Obróć głowę w jedną i w drugą strone (prawo,lewo) , wolno, ale stopniowo zwiększając tempo . Powtórz 20 razy. Jeśli zawroty głowy się zmniejszą powtórz POZIOM 2 z zamkniętymi oczami. POZIOM 3: Ruchy ramion i ciała: na siedząco (jeśli poprzednie ćwiecznia wykonywane były w łóżku powtórz POZIOM I i II na siedząco) I ) Wzrusz ramionami 20 razy. II ) Wykonuj koliste ruchy (kółka) barkami , powtórz 20 razy. III ) SIEDZĄC (pupa przyklejona jest do siedzienia!) wykonaj skręt tułowia raz w prawo raz w lewo . Powtórz 20 razy. IV ) Pochyl się do przodu by podnieść jakiś przedmiot z łóżka lub z podłogi jeśli siedzisz na krześle. Następnie powróć do pozycji wyjściowej. Kolejnie znowu się pochyl ale tym razem zamień lub połóż spowrotem ten przemdiot który wziąłeś/łaś. UWAGA!: Pupa nadal przyklejona jest do siedzenia. Powtórz 20 razy V ) Obróć głowę w jedną i drugą strone (prawo i lewo) , dwa pierwsze obroty mają być powolne a trzeci musi być wykonany szybkim ruchem , przed wykonaniem kolejnego powtórzenia odczekaj chwilę. Następnie wykonaj trzy szybsze ruchy. Jeżeli nie będzie Ci to ćwiczenie powodowało że kręci Ci się w głowie lub nie powodowało jakichkolwiek problemów, powtórz cały proceder z zamkniętymi oczami. Powtórz 20 razy (całą serię, czyli te 2 ruchy wolne i to jedno powtórzenie szybkie). POZIOM 4: Wstawanie I ) Powtórz POZIOM 3. II ) Przechodź z pozycji siedzącej do stojącej z otwartymi oczami . Powtórz 20 razy. III ) Następnie zrób to samo tylko z zamkniętymi oczami . Powtórz 20 razy. IV ) Siedząc, przerzucaj małą piłeczką do tenisa z jednej ręki do drugiej , oczy mają podążać za piłeczką oraz piłeczka ma być podrzucana powyżej poziomu oczu.(Tak by oczy podążały za nią skierowane ku górze) . Powtórz 20 razy. V ) Siedząc, pochyl się do przodu i podawaj piłeczkę z ręki do ręki , ręce mają znajdować się za jednym kolanem (Zrób lekki wykrok). Powtórz 20 razy. VI ) Powtórz powyższe z zamkniętymi oczami (To przerzucanie za jednym kolanem 20 razy ) VII )Zmień pozycję siedzącą na stojącą, obróć się o 360 stopni a następnie usiądź. Powtórz 10 razy. POZIOM 5: Przemieszczanie się I ) Przechadzaj się przez pokój, okrążając krzesło. Po 10 razach spróbuj wykonać to z zamknętymi oczami. II ) To ćwiczenie wykonuj z partnerem/w grupie, rzucajcie do siebie na wzajem dużą piłkę. Następnie chodź sobie wokół osoby rzucającej piłką. III ) Stawaj i schodź z jakiegoś wyższego stopnia (mogą być schody lub cokolwiek powyżej poziomu podłogi. Zrób 10 powtórzeń z otwartymi oczami a następnie kolejne 10 powtórzeń z oczami zamkniętymi. Następnie możesz sobie ćwiczyć z jakąkolwiek grą polegającą na zatrzymywaniu i celowaniu. Na przykład kręgle lub lotki. CZAS TRWANIA PROGRAMU: 5 tygodni/50 dni. Mam nadzieję że dzięki tym ćwiczeniom Wasza równowaga i balans się poprawi. Pozdrawiam i ćwiczcie równowagę! 'Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą' 'Lepiej jest umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.' 'Puk puk, strach puka do drzwi, otwiera mu odwaga a tam nikogo nie ma.' Jest dobrze, dobrze. Jest źle, też dobrze 'Odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo strachu' Ty nie jesteś zaburzeniem, a zaburzenie nie jest Tobą Odburzony Konsultacja Skype
1 2012-06-27 09:17:28 alka33 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-03-26 Posty: 13 Temat: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmarwitam Nie wiem już co zrobić jestem załamana miałam 4 rezonanse i ciągle żyję w strachu przez moje objawy .Boję sie że mylą się w opisach. Wszystko zaczęło się po ślubie podczas podróży poślubnej nagle dostałam strasznych zawrotów głowy , osłabiło mi mięśnie nie mogłam iść do tego nudności byłam bardzo słaba po ok 2 godzinach minęło .Na drugi dzień pozostało uczucie falowania jakby wszystko było lekko na necie i wgrałam sobie że miałam udar zaczęłam dostawać ataki w których drętwiało mi pół ciała, nie mogłam chodzić ani nawet mówić poprostu odejmowało mi mowę byłam pewna że mam udar co chwilę lądowałam w szpitalu po rezonansie okazało się że nie miałam i nie mam żadnego udaru objawy ustąpiły pozostały jednak uczucie lęku, zawroty głowy ( nie takie typowe tylko takie dziwne jakby uczucie pływania na łodzi po małych falach , ból głowy) pojechałam na drugi rezonans wyszło to samo teleangiektazja konstultowałam to z najlepszymi lekarzami i wszyscy zgodnie twierdzą że to taka moja uroda anatomiczna byłam u ok 20 specjalistów z całego kraju (Warszawa, Kraków, Lublin, Wrocław, Gdańsk, Bydgoszcz, Toruń, Katowcie, Opole)w przeciągu 8 miesięcy zrobiłam 4 rezonanse we wszystkich ten sam opis a ja nadal boję się że mam guza glejaka i że umieram .Codziennie źle sie czuję zawroty głowy, bóle głowy te najbardziej mnie niepokoją , nogi jak z waty , słabe mięśnie .Umieram codziennie chce sie żegnać z bliskimi mam fobie śmierci cały czas myśli o tym proszę porozmawiajce ze mną bo nie moge sobie poradzić gg 883327 rok czasu mam wyciety z życia rezonans w maju 2012r 3 teslowyW moście po stronie prawej zmiana o śr ok 4mm i dł ok 7mm silnie i jednorodnie wzmacniająca się kontrastem, w obrazach T2 , T1 słabo wyodbrębniająca się we FLAIR niewidoczna nie zaburza dyfuzji , bez towarzyszącego obrzęku w obrazach VEN BOLD bezsygnałowa co odpowiada w jej obrębie obecności naczyń o zwolnionym przepływie lub zawartości metabolitów krwi - obraz morfologiczny wyżej opisany oraz brak dynamiki odpowiada za teleangiektazję naczyń tym wszystko w marcu 2012 angio :W badaniu MR w moście po stronie prawej słabo wyrażone ognisko o śr ok 4mm o nieregularnych zarysach o nieco wyższym sygnale w obrazach PD, T2 ZALEŻNYCH i FLAIR , którego obraz w porównaniu do badania poprzedniego nie zmienił się .Innych zmian ogniskowych nie badaniu MRA obraz naczyń tętniczych ogniskowa w moście w porównaniu do badania poprzedniego obraz ma cech zmiany poudarowej i odpowiada teleangiektazji naczyń listopad Badanie wykonano w sekwencjach SE, FSE w czasach T1 , T2 - zależnych , FLAIR DWI+ADC w trzech płaszczyznach oraz T1 po dożylnym podaniu środka MRS wykonano metodą SVS w czasach 31ms i moście po stronie prawej widoczne ognisko o śr ok 4mm ulegające wzmocnieniu po dożylnym podaniu środka badaniu MRS uzyskano prawidłowe widma i poziomy tym mózgowie bez komorowy nieposzerzony ,nieprzemieszczony .Struktury tylnego dołu czaszki w MR bez podpajęczynówkowa prawidłowej MR odpowiada teleangiektazji naczyń wrzesień 2011r. bez kontrastu Badanie wykonano w płaszczyznach prostopadłych , uzyskując obrazy T1 T2 zależne oraz T2 FLAIR, obrębie mostu po stronie prawej widoczne pojedyncze , okrągławe ognisko podwyższonej IS w obrazach T2 zależnych /FLAIR ,słabiej widoczne w obrazach FLAIR, obniżonej w obrazach T1 zależnych o śr. ok 4mm nie wykazujące cech ograniczenia tym intensywność sygnału istoty białej i szarej mózgu przestrzenie płynowe o szer. w granicach MR odpowiada drobnej teleangiektazji naczyń włosowatych . 2 Odpowiedź przez Marzena1 2012-06-27 12:20:56 Marzena1 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: uczę się :) Zarejestrowany: 2011-12-20 Posty: 4,884 Wiek: Z roku na rok coraz wyższy :) Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmar Kochanie, myślę że ten udar sobie wmówiłaś za pomocą internetu, boisz się umrzeć, ale Ty wcale nie umierasz... Moim zdaniem, nie jesteś chora, powinnaś iść do psychologa na jakąś terapię może z mężem ? "Najtrudniej przeżywa się żałobę, gdy nie ma możliwości zobaczenia ciała zmarłego". r. Kruszynka 21 marzec 2014 r . urodziła sie Julia :*CC , 2525 g , 52 cm , 10 punktów Apgar 3 Odpowiedź przez newlife 2012-06-27 14:08:04 newlife Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-05-01 Posty: 157 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmar Mysle ze Marzena ma objawy pokazuja ogromna sile naszego umyslu - ale jak sobie te objawy sama "zafundowalas" to mozesz sie ich tez i napisz dlaczego chcesz byc chora????? Co ci to daje? Zainteresowanie ze strony innych, ich troske i uwage....... 4 Odpowiedź przez Kaja74 2012-06-27 16:03:18 Kaja74 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-15 Posty: 1,054 Wiek: 36 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmarOk, jeden lekarz może pomylić się, 2-3, nawet 4, ale ok. 20 ?? Co musiałabyś usłyszeć, żeby uwierzyć ?? Od kogo ? Jakie słowa uspokoiłyby Cię ?Co na to Twój psychiatra ? 5 Odpowiedź przez alka33 2012-06-27 19:03:55 alka33 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-03-26 Posty: 13 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmarwitam dziękuję Wam kochane za odpowiedzi ja nie wiem co chcę usłyszeć w głębi wiem że lekarze mają racje że 4 rezonanse to już pomyłki być nie może ale ja poprostu nie umie tego wbić sobie do swojej bani :-(ciagle chodzę jak pijana mam zawroty głowy derealizacje wszystko wydaje mi sie takie dziwne kiedys bałam sie wyjsc z domu ale teraz wychodzę potrafię siedzieć z kumpelą i przechodzic atak drżę cała najgorsza jest głowa ból i te zawroty mieśnie mam tak słabe że boje sie wstać że upadne i wrażenie cały czas że zemdleję lub umrę to jest koszmar byłam u psychiatrów ale nic mi to nie pomaga jestem załamana zawsze wesoła pełna energii teraz jestem jak uschniety kwiat to co opisałam to tylko namiastka tego co się ze mną dzieje biore xanax i mija ale na chwilę ...jestem zła na siebie bo nigdy nie byłam osobą która lubiła chorować a teraz wstaje zmęczona bez sił do zycia słaba, jem witaminy magnez i nic ciagle sie boję że to comam w głowie to coś strasznego że daje to ucisk i umieram pomimo że wszyscy lekarze jak jeden powiedzilei że nie ma takiej opcji że z tym sie urodziłam i mam na nie zwracac uwagi ...jestem sama w swoim cierpieniu nie mówie bliskim bo nie chce im psuc zycia wstyd mi poprostu ... 6 Odpowiedź przez Wielokropek 2012-06-27 19:16:40 Ostatnio edytowany przez Wielokropek (2012-06-27 19:20:19) Wielokropek 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-03-01 Posty: 26,033 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmar 20 lekarzy wykluczyło istnienie jakichkolwiek zmian organicznych, również takich, które mogły by być odpowiedzialne za Twe kiepskie samopoczucie. Jaki z tego wniosek? Organizm człowieka potrafi robić "cuda", również dawać objawy poważnych chorób. Grunt to sugestia. Sugestia, której łatwo ulegasz. Czemu tak sądzę? Wynika to z Twoich słów:alka33 napisał/a:(...)wgrałam sobie że miałam udar(...)zrobiłam 4 rezonanse we wszystkich ten sam opis a ja nadal boję się że mam guza glejaka i że umieram .(...)Umieram codziennie chce sie żegnać z bliskimi mam fobie śmierci cały czas myśli o tym(...)wiem że lekarze mają racje że 4 rezonanse to już pomyłki być nie może ale ja poprostu nie umie tego wbić sobie do swojej bani (...)Może jednak zdecyduj się na psychoterapię?***Teraz doczytałam. Masz zdiagnozowaną nerwicę? Jeśli ktoś chce, znajdzie ktoś nie chce, znajdzie powód."Sztuka życia polega na tym, by dostrzec swoje ograniczenia i słabości." Robert Rutkowski 7 Odpowiedź przez Kaja74 2012-06-27 19:24:50 Kaja74 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-15 Posty: 1,054 Wiek: 36 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmarPodstawowe pytanie- czy Twoje schorzenie jest do wyleczenia ? A jeśli nie do całkowitego, to czy są leki, sposoby, by zminimalizować objawy ? Próbowałam poszukać informacji w necie, ale rodzajów tego schorzenia jest sporo, nie wiem które dotyczy Ciebie...Czy dużo osób choruje na to schorzenie ? Poszukaj może wsparcia wśród innych chorujących na to schorzenie ? Strasznie się nakręcasz, a jeszcze gorsze jest to, że nie chcesz z nikim się tym podzielić. Rodzina jest po to, by Cię wspierać, to żaden wstyd. Wyobraź sobie, że to Twój mąż choruje, a Ty nie możesz Mu pomóc, bo On nie mówi Ci ale koleżanka ukrywa swoją chorobę, więc o trosce ze strony najbliższych nie ma mowy.. Ja bym jednak raz jeszcze poszła do psychiatry. Nie po leki, ale po inne wsparcie. Trzymaj się Kochana ! 8 Odpowiedź przez missnowegojorku 2012-06-27 21:47:23 Ostatnio edytowany przez missnowegojorku (2012-06-27 21:53:53) missnowegojorku Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-05-19 Posty: 5,674 Wiek: 49 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmar alka33 napisał/a:witam dziękuję Wam kochane za odpowiedzi ja nie wiem co chcę usłyszeć w głębi wiem że lekarze mają racje że 4 rezonanse to już pomyłki być nie może ale ja poprostu nie umie tego wbić sobie do swojej bani :-(ciagle chodzę jak pijana mam zawroty głowy derealizacje wszystko wydaje mi sie takie dziwne kiedys bałam sie wyjsc z domu ale teraz wychodzę potrafię siedzieć z kumpelą i przechodzic atak drżę cała najgorsza jest głowa ból i te zawroty mieśnie mam tak słabe że boje sie wstać że upadne i wrażenie cały czas że zemdleję lub umrę to jest koszmar byłam u psychiatrów ale nic mi to nie pomaga jestem załamana zawsze wesoła pełna energii teraz jestem jak uschniety kwiat to co opisałam to tylko namiastka tego co się ze mną dzieje biore xanax i mija ale na chwilę ...jestem zła na siebie bo nigdy nie byłam osobą która lubiła chorować a teraz wstaje zmęczona bez sił do zycia słaba, jem witaminy magnez i nic ciagle sie boję że to comam w głowie to coś strasznego że daje to ucisk i umieram pomimo że wszyscy lekarze jak jeden powiedzilei że nie ma takiej opcji że z tym sie urodziłam i mam na nie zwracac uwagi ...jestem sama w swoim cierpieniu nie mówie bliskim bo nie chce im psuc zycia wstyd mi poprostu ...Miałam dość zbliżone objawy, porobiłam sporo badań łącznie z dwoma rezonansami. Okazały się być to sprawy psychosamtyczne... A czy lekarze powiedzieli, że Twoje objawy pokrywają się z obrazem klinicznym w wynikach rezonansów? 9 Odpowiedź przez alka33 2012-06-28 10:53:49 alka33 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-03-26 Posty: 13 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmarwitajcie moje kochane Wszyscy lekarze powiedzieli że to nie daje mi żadnych objawów ja się z tym urodziłam mnóstwo ludzi to ma i nawet nie wie u mnie to wyszło przypadkowo na rezonansie bo szukałam co jest nie tak ...poza tym to jest taka 4mm wiązka naczyniek takich jak w oku mikro naczynek 10 razy cieńszych od włosa jak twierdzą profesorowie taka moja (i setek ludzi ) uroda anatomiczna że niby to tak samo jak ktos sie rodzi z krzywym palcem i taka jego uroda ale ja naczytałam sie na necie o wylewach i się wystraszyłam że jak pęknie mi naczynko to wylew będe miała i umrę odrazu no naprawdę koszmar potem że się pomylili i to jest guz ...nie mogę trafic na dobrego psychiatrę naprawde byłam u tylu i nic chciałam terapię to stwierdzili że nie są mi potrzebne dla mnie każdy dzień to walka jestem zmęczona tym już w życiu przeszłam kiedyś prawdziwe piekło potem poznałam mojego męża i teraz boję się że umrę że osieroce córeczkę wiem że w zyciu i tak bywa ale ja mam fobię smierci co robię to zaraz myślę o ostatni raz sprzatam w domu myśle żeby było czytso jak umrę niech maz ma porządek naprawdę koszmar te myśli sa strasznie natrętne nie moge sie ich pozbyć co dzień mam ataki skacze mi cisnienie serce wali nogi jak z waty codziennie płaczę z bezsilności staram sie robić wszystko gotowac prac sprzatać spacery ale to we mnie jest nie ważne co robię ...dziekuję Wam z całego serca za słowa otuchy wiele one dla mnie znacza dziekuję z całego serca 10 Odpowiedź przez newlife 2012-06-28 11:42:59 newlife Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-05-01 Posty: 157 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmar Alka - zaplatalas sie w bledne kolo - boisz sie smierci bo masz rodzine i czujesz sie odpowiedzialna - ciagle o tym myslisz- a im wiecej myslisz tym bardziej ci sie nasilaja isc do psychiatry, sadze ze otrzymasz leki by zlagodzic to natrectwo mysli a potem to chyba czeka cie - Alka dopiero w drugim poscie napisala ze ukrywa chorobe - ale jak mozna ukryc przed mezem wizyty u 20 specjalistow na terenie calej Polski + tysiace zl, ktore na to ze bedzie potrzebna terapia rodziny - te objawy jakos nigdy nie wystapily przed slubem. 11 Odpowiedź przez missnowegojorku 2012-06-28 12:22:14 missnowegojorku Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-05-19 Posty: 5,674 Wiek: 49 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmarNo wlaśnie, dla mnie też jest dziwne jak można ukryć tyle wizyt ulekarzy w całej Polsce... 12 Odpowiedź przez alka33 2012-06-28 14:53:23 alka33 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-03-26 Posty: 13 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmardziewczyny ja to źle napisałam mąż wie że jeździłam po lekarzach chodzi mi o to że ja się nadal źle czuję chodze jak pijana i to wszystko co napisałam tylko że mąż jak cos mówie denerwuje się i mówi "jesteś zdrowa" miałas tyle badań i zaczyna się krzyk więc ja duszę to w sobie i nic nie mówię ukrywam to płaczę po kątach teraz ledwo piszę źle widzę tak dziwnie czuję lęk kiedyś byłam z alkoholikiem który mnie bił poniżał istne piekło zapił się w końcu na śmierć nie było mi łatwo naprawde wychowywałam sama dziecko jak pił musiałam zamykac sie na klucz w pokoju lub wzywałam policję naprawę koszmar , potem było ok mineło kilka lat poznalam meża urodziłam dziecko i doznałam prawdziwej miłości zaraz po ślubie pojawił sie dziwny napad który zrujnował mi życie od tamtej pory nie jestem tym samym człowiekiem raz na jakiś czas mam tydzień spokoju wtedy odżywam lub np 30 minut w ciągu dnia i wieczorami czasem ale tak cały czas jest źle najgorsze są kłopoty z równowagą ale co mnie dziwi idę prosto uczucie pływania mam je cały czas i słabe mięśnie rąk i nóg czy az tak może szaleć nerwica ???jestem wrakiem człowieka znikneła radość dziś wzięłam się za sprzatenie w domu generalne porządki i co ledwo daje rade czuje się jakbym sie naćpała czegoś ... 13 Odpowiedź przez alka33 2012-06-28 14:55:05 alka33 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-03-26 Posty: 13 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmar newlife napisał/a:Alka - zaplatalas sie w bledne kolo - boisz sie smierci bo masz rodzine i czujesz sie odpowiedzialna - ciagle o tym myslisz- a im wiecej myslisz tym bardziej ci sie nasilaja isc do psychiatry, sadze ze otrzymasz leki by zlagodzic to natrectwo mysli a potem to chyba czeka cie - Alka dopiero w drugim poscie napisala ze ukrywa chorobe - ale jak mozna ukryc przed mezem wizyty u 20 specjalistow na terenie calej Polski + tysiace zl, ktore na to ze bedzie potrzebna terapia rodziny - te objawy jakos nigdy nie wystapily przed racje im więcej o tym mysle tym objawy sie nasilają ...ale to jest tak natrętne że nie moge sobie poradzic z tym potrafie spiewac i jednoczesnie o tym myśleć :-( 14 Odpowiedź przez alka33 2012-06-28 15:02:09 alka33 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-03-26 Posty: 13 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmar missnowegojorku napisał/a:No wlaśnie, dla mnie też jest dziwne jak można ukryć tyle wizyt ulekarzy w całej Polsce...dziewczyny ja to źle napisałam mąż wie że jeździłam po lekarzach chodzi mi o to że ja się nadal źle czuję chodze jak pijana i to wszystko co napisałam tylko że mąż jak cos mówie denerwuje się i mówi "jesteś zdrowa" miałas tyle badań i zaczyna się krzyk więc ja duszę to w sobie i nic nie mówię ukrywam to płaczę po kątach teraz ledwo piszę źle widzę tak dziwnie czuję lęk kiedyś byłam z alkoholikiem który mnie bił poniżał istne piekło zapił się w końcu na śmierć nie było mi łatwo naprawde wychowywałam sama dziecko jak pił musiałam zamykac sie na klucz w pokoju lub wzywałam policję naprawę koszmar , potem było ok mineło kilka lat poznalam meża urodziłam dziecko i doznałam prawdziwej miłości zaraz po ślubie pojawił sie dziwny napad który zrujnował mi życie od tamtej pory nie jestem tym samym człowiekiem raz na jakiś czas mam tydzień spokoju wtedy odżywam lub np 30 minut w ciągu dnia i wieczorami czasem ale tak cały czas jest źle najgorsze są kłopoty z równowagą ale co mnie dziwi idę prosto uczucie pływania mam je cały czas i słabe mięśnie rąk i nóg czy az tak może szaleć nerwica ???jestem wrakiem człowieka znikneła radość dziś wzięłam się za sprzatenie w domu generalne porządki i co ledwo daje rade czuje się jakbym sie naćpała czegoś ... 15 Odpowiedź przez alka33 2012-06-28 15:03:54 alka33 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-03-26 Posty: 13 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmar alka33 napisał/a:witam Nie wiem już co zrobić jestem załamana miałam 4 rezonanse i ciągle żyję w strachu przez moje objawy .Boję sie że mylą się w opisach. Wszystko zaczęło się po ślubie podczas podróży poślubnej nagle dostałam strasznych zawrotów głowy , osłabiło mi mięśnie nie mogłam iść do tego nudności byłam bardzo słaba po ok 2 godzinach minęło .Na drugi dzień pozostało uczucie falowania jakby wszystko było lekko na necie i wgrałam sobie że miałam udar zaczęłam dostawać ataki w których drętwiało mi pół ciała, nie mogłam chodzić ani nawet mówić poprostu odejmowało mi mowę byłam pewna że mam udar co chwilę lądowałam w szpitalu po rezonansie okazało się że nie miałam i nie mam żadnego udaru objawy ustąpiły pozostały jednak uczucie lęku, zawroty głowy ( nie takie typowe tylko takie dziwne jakby uczucie pływania na łodzi po małych falach , ból głowy) pojechałam na drugi rezonans wyszło to samo teleangiektazja konstultowałam to z najlepszymi lekarzami i wszyscy zgodnie twierdzą że to taka moja uroda anatomiczna byłam u ok 20 specjalistów z całego kraju (Warszawa, Kraków, Lublin, Wrocław, Gdańsk, Bydgoszcz, Toruń, Katowcie, Opole)w przeciągu 8 miesięcy zrobiłam 4 rezonanse we wszystkich ten sam opis a ja nadal boję się że mam guza glejaka i że umieram .Codziennie źle sie czuję zawroty głowy, bóle głowy te najbardziej mnie niepokoją , nogi jak z waty , słabe mięśnie .Umieram codziennie chce sie żegnać z bliskimi mam fobie śmierci cały czas myśli o tym proszę porozmawiajce ze mną bo nie moge sobie poradzić gg 883327 rok czasu mam wyciety z życia rezonans w maju 2012r 3 teslowyW moście po stronie prawej zmiana o śr ok 4mm i dł ok 7mm silnie i jednorodnie wzmacniająca się kontrastem, w obrazach T2 , T1 słabo wyodbrębniająca się we FLAIR niewidoczna nie zaburza dyfuzji , bez towarzyszącego obrzęku w obrazach VEN BOLD bezsygnałowa co odpowiada w jej obrębie obecności naczyń o zwolnionym przepływie lub zawartości metabolitów krwi - obraz morfologiczny wyżej opisany oraz brak dynamiki odpowiada za teleangiektazję naczyń tym wszystko w marcu 2012 angio :W badaniu MR w moście po stronie prawej słabo wyrażone ognisko o śr ok 4mm o nieregularnych zarysach o nieco wyższym sygnale w obrazach PD, T2 ZALEŻNYCH i FLAIR , którego obraz w porównaniu do badania poprzedniego nie zmienił się .Innych zmian ogniskowych nie badaniu MRA obraz naczyń tętniczych ogniskowa w moście w porównaniu do badania poprzedniego obraz ma cech zmiany poudarowej i odpowiada teleangiektazji naczyń listopad Badanie wykonano w sekwencjach SE, FSE w czasach T1 , T2 - zależnych , FLAIR DWI+ADC w trzech płaszczyznach oraz T1 po dożylnym podaniu środka MRS wykonano metodą SVS w czasach 31ms i moście po stronie prawej widoczne ognisko o śr ok 4mm ulegające wzmocnieniu po dożylnym podaniu środka badaniu MRS uzyskano prawidłowe widma i poziomy tym mózgowie bez komorowy nieposzerzony ,nieprzemieszczony .Struktury tylnego dołu czaszki w MR bez podpajęczynówkowa prawidłowej MR odpowiada teleangiektazji naczyń wrzesień 2011r. bez kontrastu Badanie wykonano w płaszczyznach prostopadłych , uzyskując obrazy T1 T2 zależne oraz T2 FLAIR, obrębie mostu po stronie prawej widoczne pojedyncze , okrągławe ognisko podwyższonej IS w obrazach T2 zależnych /FLAIR ,słabiej widoczne w obrazach FLAIR, obniżonej w obrazach T1 zależnych o śr. ok 4mm nie wykazujące cech ograniczenia tym intensywność sygnału istoty białej i szarej mózgu przestrzenie płynowe o szer. w granicach MR odpowiada drobnej teleangiektazji naczyń włosowatych .Mam problem, który trwa juz prawie rok, jest to rok wyjety z mojego zyciorysu. Nie mam juz sily sama sobie radzic, moze jest jeszcze ktos kto byl albo jest w podobnej sytuacji i powie mi jak mam z tym dalej zyc i co robic?DOsycz czesto zdarzają mi sie mocne bole glowy. Ale w pewnym momencie glowa jak rozbolala to bolala mnie jakies 3 tyg non stop dzien w dzien, mimo zazywania lekow. Dolączyly do teogo dziwne objawy: mianowicie podczas chodzenia ale przy kazdym doslownie kroku mialam wrazenie ze moje nogi sa jakby zrobione z waty i ze zapadam sie w ziemie albo na dnia unosze. Otoz objaw ten utrzymuje mi sie nadal i trwa to juz prawie rok, co wiecej mam wrazenie ze ostatnio sie nasila. Moje zycie to jakis horror, mam wrazenie ze chodze po wodzie wszystko sie buja, a ja napotykam na opor jakiejs dziwnej sily, ktora mnie doslownie przygniata. Ciagle towarzyszy mi obawa ze zaraz zemdleje, przewroce sie, umre itp, albo rozplyne po ziemi. przez moj wzrok tez przechodzi jakas dziwna fala, Nie raz widze ze sie porusza cos co stoji. 16 Odpowiedź przez Wielokropek 2012-06-28 15:06:38 Wielokropek 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-03-01 Posty: 26,033 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmar IDŹ NA TERAPIĘ! Jeśli ktoś chce, znajdzie ktoś nie chce, znajdzie powód."Sztuka życia polega na tym, by dostrzec swoje ograniczenia i słabości." Robert Rutkowski 17 Odpowiedź przez newlife 2012-06-28 15:48:53 newlife Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-05-01 Posty: 157 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmar Cos mi tu nie pasuje - mowisz ze wychowywalas dziecko bedac z alkoholikiem, potem po kilku latach spotkalas obecnego meza i urodzilas dziecko. Ile masz tych dzieci?????Objawy, ktore tu opisujesz sa psychosomatyczne - problem ze wzrokiem rowniez. Jezeli przez jakis czas tolerowalas zycie z alkoholikiem tzn. ze bylas wspoluzalezniona - musisz sie ze bylas u tylu lekarzy a nie u psychiatry. Ciekawe ze maz sie z toba kloci odnosnie twoich objawow wiedzac ze istnieja one w twojej glowie i sam nie wysle cie do mi sie to nie klei. 18 Odpowiedź przez missnowegojorku 2012-06-28 16:19:52 Ostatnio edytowany przez missnowegojorku (2012-06-28 16:22:24) missnowegojorku Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-05-19 Posty: 5,674 Wiek: 49 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmar Coś Ci tu wkleję, jeśli pozwolisz... Nie wiem czy to coś pomoże, ale warto, żebyświedziała, że takie rzeczy zdarzają się, coś nam się wydaje chorobą somatyczną, a psychika potrafi z ciałem takie cuda wyprawiać że szok."Witam serdecznie wszystkie Panie (bo z tego co zdążyłam zauważyć jest tu chyba przewaga płci pięknej). Poświęciłam już chyba pare godzin na przejrzenie tego forum i zapoznałam się z problemami wiekszości jego użytkowników. Bardzo chciałabym też rozpocząć uczestnictwo w życiu tego wątku o nerwicy. Jestem bowiem weteranką i kombatantką tego schorzenia. Jeżeli nikogo to nie zanudzi, pozwolę sobie (w miarę w skrócie przedstawić swą historię). Mam równą 40-chę na karku. Od 21 roku życia pracowałam w Policji. Tak po prostu ułożyło się moje życie. Dziwne to bardzo, ponieważ już od dziecka byłam osobą nieśmiałą, mało kontaktową i pozbawioną poczucia własnej wartości. Testy psychologiczne do MSWiA zdałam bardzo dobrze. Ukończyłam studia prawnicze, oficerskie, kilka studiów podyplmowych. Jednak uzależniłam się od alkoholu, który pomagał mi przetrwać trudne sytuacje w pracy. Szybko jednak zorientowałam się w problemie i nie informując nikogo z przełożonych, odbyłam dwuletnią terapię odwykową (2 wizyty w tygodniu w ośrodku uzależnień). Oprócz terapii podstawowej, ukończyłam w tej przychodni terapię pogłębioną (poruszającą poważniejsze warstwy problemu oprócz samego uzależnienia) typu grupowego i z indywidualnym terapeutą. Obecnie wiele lat w ogóle nie piję i nie mam tego problemu, alkohol dla mnie może nie istnieć. Moja terapeutka powiedziała mi, że alkoholizm był wtórnym przejawem nerwicy i zaburzenia osobowości. Tym niwelowałam swoją nieśmiałość. Po uporaniu się z nałogiem, zainwestowałam w wykształcenie i karierę w pracy. Udało mi się awansować na poważne stanowisko kierownicze. Nie piję od 2000 roku i wtedy zcażeły się moje poważne problemy psychiczne. Zaczęła się ogromna samotność, silna depresja i chroniczna nerwica. Właściwie psychiatrycznie (ambulatoryjnie, nie szpitalnie) od 2000 roku. Brałam już rózne leki, nie pamiętam jakie, często były zmieniane, lekarze psychiatrzy również. Najpoważniejszym przejawem mego schorzenia najczęsciej była bezsenność, silnie obniżony nastrój i hipochondria oraz poczucie bezsensu życia, mimo posiadania dobrej pracy, nienajgroszej inteligencji i aparycji oraz dobrej sytuacji finansowej. Nigdy jednak nie byłam w stanie związać się z mężczyzną dłużej niż na 1,5 roku. Dzieci także nie posiadam. Właściwie jestem osobą samotną. Po dwóch latach na stanowisku kierowniczym choroba tak się nasiliła, że podjęłam decyzję o przejściu na wcześniejszą emeryturę. Jestem na niej już 3 lata. Od dawna miałam już objawy psychosomatyczne. Kilka razy miałam łyse placki na głowie, cierpię na zespół jelita nadwrażliwego, mam problemy z gardłem i inne. Ale to co przezyłam dwa lata temu, a co trwało 9 miesięcy (dzień i noc bez przerwy) przeszło wszelkie moje wyobrażenia. Zaczęło sie od kaszlu, niby alergii, jakiejś kuli w gardle (oddałam nawet ukochanego psa). To nic nie dało. Objawy zmieniały się jak w kalejdoskopie. Waliło mi serce, dretwiała mi lewa połowa głowa, nie mogłam poruszać gałką oczną, miałam zawroty głowy i objawy jakby odrealnienia, prowokowałam wymioty, aby usunąć to coś z gardła, non stop miałam mdłości i drżenie kończyn i głowy, nie mogłam przełykać. Bołała mnie połowa głowy do tego stopnia, że chciałam sie powiesic, bo nie mogłam wytrzymac z bólu. Aha i non stop drętwiała mi szczęka i kilkało w usęzach i to wszystko na raz, jednocześnie, w ogole nie spałam i nie jadlam. Byłam na 100 procent przekonana, że jestem fizycznie chora. Wydałam chyba z 10 ty ś zł na lekarstwa, badania i lekarzy. Praktycznie codziennie byłam u innego specjalisty (oczywiście prywatnie) i do tego taksówką, bo niczym innym bym nie dojechała. Zaliczyłam chyba z 3 neurologów, 5 laryngologów, pulmunologa, 2 alergologów, miałam dwa razy rezonans glowy i raz tomograf w szpitalu (lekarka 1 kontaktu przerażona moimi opowieściami dolegliwości dała mi skierowanie do szpitala), miałam stroboskopie gardła, badanie na alergie (tetsy z krwi i skórne), na borelioze, na sm, kolonoskopie, usg szyi i tarczycy, usuniete ósemki chirurgicznie, rtg płuc, zębów, stawów szczekowych, wyrobioną szynę relaksacyjną na żeby, byłam u irydologa, na akupunkturze, byłam leczona na nauralgię nerwu trójdzielnego, miałam badany słuch, krew, badanie przełyku, usunięte migdałki. W końcu doszło do tego,ze mama musiała mnie pilnowac dzień i noc, bo chciałam się zabić. Miałam dość tego. Oczywiście żaden lekarz nie wiedział co mi jest. Dopiero pewnego dnia mama zadzwoniła do psychiatry, pierwszego lepszego z netu. I za godzine pojechałam na wizytę z mamą. Na wizycie mówiła o tym wszystkim mama. Ja leżałam na krześle i płakałam. Lekarz zapisał mi trójpierścienny lek starej generacji, tak silny, ze po nim są juz tylko stosowane elektrowstrzasy. Amitryptylinę. Dopiero po miesiącu (niestety leki psychiatryczne działają najwczesniej po kilku tygodniach) objawy zaczęły ustępować. Powoli, stopniowo. Po dwóch mieisącach przytyłam po tym leku 14 kg, zatrzymał mi sie okres, musiałam cały czas brac leki przeczyszczajace (straszne zaparcia) i bolały mnie mięśnie. Ale wyzdrowiałam. Po 2 miesiącach przeszłam na lek nowej generacji, bez skutków ubocznych. Po 3 mieisąch poszłam do szpitala psychiatrycznego na dzienną terapię grupową, 3 miesięczną. Byłam zdrowa i dobrze sie czułam (ale cały czas brałam Seronil) i byłam pod kontrolą psychiatry przez 12 miesięcy. Od miesiąca choroba powraca w bardzo podobnej formie, jest o wiele lzejsza niż dwa lata temu. Strasznie się boję, stąd czytam sobie fora. Mam zdiagnozowane zaburzenia depresyjno-lekowe, nerwicę ze skłonnoscią do somatyzacji. I co Wy na to? Moim zdaniem to choroba nieuleczalna, ale jedynie zaleczalna. Pozdrawiam"Napisałam to dokładnie 2010 roku na forum Teraz śmieję sie ztego (przez łzy- bo to było straszne), że minęło.... 19 Odpowiedź przez alka33 2012-06-28 16:21:44 alka33 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-03-26 Posty: 13 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmar newlife napisał/a:Cos mi tu nie pasuje - mowisz ze wychowywalas dziecko bedac z alkoholikiem, potem po kilku latach spotkalas obecnego meza i urodzilas dziecko. Ile masz tych dzieci?????Objawy, ktore tu opisujesz sa psychosomatyczne - problem ze wzrokiem rowniez. Jezeli przez jakis czas tolerowalas zycie z alkoholikiem tzn. ze bylas wspoluzalezniona - musisz sie ze bylas u tylu lekarzy a nie u psychiatry. Ciekawe ze maz sie z toba kloci odnosnie twoich objawow wiedzac ze istnieja one w twojej glowie i sam nie wysle cie do mi sie to nie dwoje dzieci jedną córeczkę z byłym meżem alkoholikiem który zmarł i drugą córeczkę z obecnym meżem .Nie tolerowałam alkoholizmu ale było mi wstyd zostać rozwódką .Byłam u psychiatrów dali leki i na tym koniec .Może pisze to wszystko nieskładnie przepraszam 20 Odpowiedź przez alka33 2012-06-28 16:26:13 alka33 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-03-26 Posty: 13 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmardręczy mnie pytanie czy na 4 rezonansach (w tym jeden 3 teslowy najnowszy w Polsce) można pomylić się ? w 4 rezonansach robionych zupełnie gdzie indziej ?czy można nie odróżnić złośliwego guza od "urody anatomicznej "?dodam że w 4 mam identyczny opis i wszyscy twierdza "że taka moja uroda anatomiczna " porównujac to do tego jak człowiek urodzi się np z krzywym paznokciem . w przeciagu roku to się nie zmieniło nie urosło ani nic 21 Odpowiedź przez missnowegojorku 2012-06-28 16:26:14 missnowegojorku Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-05-19 Posty: 5,674 Wiek: 49 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmar alka33 napisał/a:newlife napisał/a:Cos mi tu nie pasuje - mowisz ze wychowywalas dziecko bedac z alkoholikiem, potem po kilku latach spotkalas obecnego meza i urodzilas dziecko. Ile masz tych dzieci?????Objawy, ktore tu opisujesz sa psychosomatyczne - problem ze wzrokiem rowniez. Jezeli przez jakis czas tolerowalas zycie z alkoholikiem tzn. ze bylas wspoluzalezniona - musisz sie ze bylas u tylu lekarzy a nie u psychiatry. Ciekawe ze maz sie z toba kloci odnosnie twoich objawow wiedzac ze istnieja one w twojej glowie i sam nie wysle cie do mi sie to nie dwoje dzieci jedną córeczkę z byłym meżem alkoholikiem który zmarł i drugą córeczkę z obecnym meżem .Nie tolerowałam alkoholizmu ale było mi wstyd zostać rozwódką .Byłam u psychiatrów dali leki i na tym koniec .Może pisze to wszystko nieskładnie przepraszamPrzeczytałaś jakie miałam objawy? Bardzo podobne, też się badałam jak najęta, nie wierzyłam lekarzom, że jestem zdrowa fizycznie... Też dwóch pierwszych psychitarów mi nie pomogło, miałam, żle dobrane leki, nie wierzyłam im że to nerwica. Dopiero trzeci mi pomógł, też nie od razu leki zaczeły działać po miesiącu. 22 Odpowiedź przez alka33 2012-06-28 16:43:13 alka33 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-03-26 Posty: 13 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmar missnowegojorku napisał/a:alka33 napisał/a:newlife napisał/a:Cos mi tu nie pasuje - mowisz ze wychowywalas dziecko bedac z alkoholikiem, potem po kilku latach spotkalas obecnego meza i urodzilas dziecko. Ile masz tych dzieci?????Objawy, ktore tu opisujesz sa psychosomatyczne - problem ze wzrokiem rowniez. Jezeli przez jakis czas tolerowalas zycie z alkoholikiem tzn. ze bylas wspoluzalezniona - musisz sie ze bylas u tylu lekarzy a nie u psychiatry. Ciekawe ze maz sie z toba kloci odnosnie twoich objawow wiedzac ze istnieja one w twojej glowie i sam nie wysle cie do mi sie to nie dwoje dzieci jedną córeczkę z byłym meżem alkoholikiem który zmarł i drugą córeczkę z obecnym meżem .Nie tolerowałam alkoholizmu ale było mi wstyd zostać rozwódką .Byłam u psychiatrów dali leki i na tym koniec .Może pisze to wszystko nieskładnie przepraszamPrzeczytałaś jakie miałam objawy? Bardzo podobne, też się badałam jak najęta, nie wierzyłam lekarzom, że jestem zdrowa fizycznie... Też dwóch pierwszych psychitarów mi nie pomogło, miałam, żle dobrane leki, nie wierzyłam im że to nerwica. Dopiero trzeci mi pomógł, też nie od razu leki zaczeły działać po biedna co przeszłaś naprawdę bardzo ciekawa historia wiesz że ja tez mam seronil jem go dopiero drugi tydzień ciekawa jestem jak na mnie zadziała być może po nim mnie tak głowa boli jestem po farmacji znam dobrze leki ...wiesz ja ciągle mam takie dziwne uczucie że upadne zemdleje umre... słabe nogi i ręce ja naczytałąm się w necie o guzach mózgu i sobie przypisałam objawy tzn spasowały mi do tych które ja mam dręczy mnie to czy na 4 rezonansach w tym jeden 3 teslowy najnowszy w Polsce mogli sie pomylić ?rezonanse miałam robione w różnych miejscach miałam rezonans . rezonans angio (pokazujący przepływy w głowie )rezonans spectroskopia (czyli dokładnie badający zawartość i oceniający zmianę w głowie )plus 3 teslowy rezonans z kontrastem który najdokładniej pokazuje wszystko w głowie jestem zła sama na siebie strasznie bo ciagle źle sie czuję i myślę ze to przez guza glejaka złośliwego najgorźniejszego straszne to jest jak psychika potrafi zakodować 23 Odpowiedź przez missnowegojorku 2012-06-28 16:46:07 Ostatnio edytowany przez missnowegojorku (2012-06-28 16:47:55) missnowegojorku Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-05-19 Posty: 5,674 Wiek: 49 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmarGwarantuję Ci, że nie mogą siemylić te rezonansy, ani ci wszyscy lekarze, nie masz na 100 procent zadnego raka, a jeśli będziesz brała leki i chodziła do psychiatry oraz jeśli będziesz cierpliwa (lek zaczyna działąć najwcześniej po dwóch tygodniach) to miną Ci te objawy i wyzdrowiejesz... Mówię, Ci to ja, Wójt... A tak poważnie jak miną Ci objawy, zapisz się na terapię i kuruj swoją psychikę, bo te objawy mogą wrócić za jakiś czas. 24 Odpowiedź przez Wielokropek 2012-06-28 16:48:46 Wielokropek 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-03-01 Posty: 26,033 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmar Psychika może różne rzeczy zakodować, ale też może je odkodować. Pytanie, czy TY chcesz tego odkodowania (cokolwiek ono znaczy), czy upierać się będziesz (mimo diagnoz 20 lekarzy), że jesteś chora fizycznie. Jeśli ktoś chce, znajdzie ktoś nie chce, znajdzie powód."Sztuka życia polega na tym, by dostrzec swoje ograniczenia i słabości." Robert Rutkowski 25 Odpowiedź przez alka33 2012-06-28 16:57:31 alka33 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-03-26 Posty: 13 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmar missnowegojorku napisał/a:Gwarantuję Ci, że nie mogą siemylić te rezonansy, ani ci wszyscy lekarze, nie masz na 100 procent zadnego raka, a jeśli będziesz brała leki i chodziła do psychiatry oraz jeśli będziesz cierpliwa (lek zaczyna działąć najwcześniej po dwóch tygodniach) to miną Ci te objawy i wyzdrowiejesz... Mówię, Ci to ja, Wójt... A tak poważnie jak miną Ci objawy, zapisz się na terapię i kuruj swoją psychikę, bo te objawy mogą wrócić za jakiś Ci z całego serca za słowa otuchy wiesz ja robie wszystko by z tego wyjsc jadę autem choc sie bałam wychodze z domu piore prasuje gotuje wszystko chce odwrócić te myśli zajać mózg czyms innym ale nic z tego tak źle sie czuję że nie potrafię powiedz zadowolona byłas z seronilu? po jakim czasie zadzialał u Ciebie tak sie ciesze że udało Ci się w miare z tego wyjść to taka ulga 26 Odpowiedź przez alka33 2012-06-28 17:03:18 alka33 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-03-26 Posty: 13 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmar Wielokropek napisał/a:IDŹ NA TERAPIĘ!chciałabym ale żaden psychiatra nie widzi sensu jak im opowiadam co mi jest to mi mówią że ja to o kims opowiadam mam pecha na psychiatrów tu w moich okolicach nie ma nikogo więcej a dalej nie mam jak jeździć teraz jade na wakacje tam cos poszukam ja naprawde chętnie bym chodziła na terapie bo chce sobie pomóc 27 Odpowiedź przez Wielokropek 2012-06-28 17:08:09 Wielokropek 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-03-01 Posty: 26,033 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmar Poszukaj psychoterapeuty, nie psychiatry. Jeśli ktoś chce, znajdzie ktoś nie chce, znajdzie powód."Sztuka życia polega na tym, by dostrzec swoje ograniczenia i słabości." Robert Rutkowski 28 Odpowiedź przez missnowegojorku 2012-06-28 17:11:43 missnowegojorku Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-05-19 Posty: 5,674 Wiek: 49 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmar alka33 napisał/a:missnowegojorku napisał/a:Gwarantuję Ci, że nie mogą siemylić te rezonansy, ani ci wszyscy lekarze, nie masz na 100 procent zadnego raka, a jeśli będziesz brała leki i chodziła do psychiatry oraz jeśli będziesz cierpliwa (lek zaczyna działąć najwcześniej po dwóch tygodniach) to miną Ci te objawy i wyzdrowiejesz... Mówię, Ci to ja, Wójt... A tak poważnie jak miną Ci objawy, zapisz się na terapię i kuruj swoją psychikę, bo te objawy mogą wrócić za jakiś Ci z całego serca za słowa otuchy wiesz ja robie wszystko by z tego wyjsc jadę autem choc sie bałam wychodze z domu piore prasuje gotuje wszystko chce odwrócić te myśli zajać mózg czyms innym ale nic z tego tak źle sie czuję że nie potrafię powiedz zadowolona byłas z seronilu? po jakim czasie zadzialał u Ciebie tak sie ciesze że udało Ci się w miare z tego wyjść to taka ulgaJa akurat nie brałam seronilu, brałam amitryptylinę, ale podziała dopiero po miesiącu brania, w międzyczasie jeszcze jeden rezonansik sobie strzeliłam bo dalej nie wierzyłam Zobaczysz będziesz się jeszcze śmiała z tego... Ja też tylko siedziałam przed kompem, nie mogłam odwrócić od tego uwagi i wyszukiwałam choroby pasujace do moich objawów, też wmawiałam sobie raka mózgu, ucha, boreliozę, stwardnienie rozsiane i tysiące innych... 29 Odpowiedź przez Kaja74 2012-06-28 20:11:39 Kaja74 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-15 Posty: 1,054 Wiek: 36 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmarPiszesz, że początek Twojej choroby przypada na początek Twojego nowego rozdziału życia, spokojnego, lepszego niż poprzednie...Ja bym połączyła te dwie kwestie i powtórzę- biegiem do DOBREGO psychiatry i psychoterapeuty ! 30 Odpowiedź przez wrazliwaJa 2012-08-14 00:45:26 wrazliwaJa Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-08-13 Posty: 11 Wiek: 29 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmar Wielokropek napisał/a:IDŹ NA TERAPIĘ!Łatwo powiedzieć, trudniej wykonać... . Dla niektórych osób nie jest to takie proste. U mnie atak paniki następuje w różnych sytuacjach, miejscach i zawsze jest to NAGLE. Nie sposób tego przewidzieć. Przykład: cały dzień czuję się super, wieczorem idę do sklepu po zakupy, jestem na dziale nabiału i nagle czuję że zaraz będzie ze mną źle. Co wtedy? Zostawiam wszystko i wybiegam ze sklepu. Często uciekam do toalet, by się uspokoić ( choć to nie najlepszy pomysł, bo w razie zasłabnięcia nikt mi nie udzieli pomocy). Ale innej rady nie ma. Gdybym została w sklepie, z pewnością bym zasłabła. To samo tyczy się poruszania po mieście, muszę omijać zatłoczone miejsca, a żyjąc w mieście jest to nie wykonalne. Najgorsze są sklepy, tramwaje, autobusy (nie stać mnie na taxówki) i duże przestrzenie. Ehh. Ps. Chętnie bym poszła na terapię, potrzebuję tego by móc normalnie żyć, ale te lęki bardzo mnie ograniczają. "Kochać kogoś, to przede wszystkim pozwalać mu na to, żeby był, jaki jest." William Wharton 31 Odpowiedź przez Kaja74 2012-08-14 09:28:47 Kaja74 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-15 Posty: 1,054 Wiek: 36 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmar Masz dwa wyjścia- albo poddać się tym lękom i napadom paniki i unikać miejsc, w których może Cię to spotkać (a skoro ataki łapią Cię wszędzie- unikać wychodzenia z domu); masz też drugie wyjście- powoli, małymi kroczkami próbować walczyć z się wyjść do sklepu- zacznij od tego, który jest blisko Ciebie, w którym może znasz obsługę. Da Ci to poczucie bezpieczeństwa i pewność, że jeśli coś się stanie- ktoś Ci pomoże. I każdego dnia wyznaczasz sobie kolejne małe cele...Nie jesteś sama, prawda ? Poproś męża albo inną bliską osobę o towarzyszenie Tobie w takich wyprawach, albo niech będą w pobliżu gdy Ty będziesz wychodzić z domu...Jeśli jesteś w taki stanie, że nie możesz wyjść sama z domu, wezwij lekarza do domu, wizyta rodzinnego nic nie kosztuje, a może przepisze Ci leki, które zmniejszą lęki i pozwolą wyjść z domu i zacząć leczenie u terapeuty czy poznać swoją chorobę ? Mi bardzo pomogło uzyskanie wiedzy na jej temat, zresztą pisałam o tym dosyć obszernie w innych wątkach. Jest dostępna literatura, która bardzo dokładnie i w przystępny sposób pokazuje sposoby walki z podejść wroga gdy się go zna, prawda ? Najgorsze co możesz robić gdy zbliża się panika to uciekać. O tym też jest dokładnie napisane w literaturze. Może dla dodania Tobie otuchy i wiary- nie mogłam wejść sama do wielkiego marketu, umierałam, uciekałam i panika pojawiała się ZAWSZE gdy tam wchodziłam. Trwało to kilka długich lat. Teraz uwielbiam łazić po sklepach, galeriach, mogę to robić sama i doświadczam w związku z tym tylko pozytywnych emocji.. 32 Odpowiedź przez Kaja74 2012-08-14 09:32:27 Kaja74 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-15 Posty: 1,054 Wiek: 36 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmarRaz jeszcze czytam Twój post i widzę w nim jak bardzo bronisz się przed leczeniem. Tak bardzo chcesz, ale jednak nie da się i to nie od Ciebie zależy...może coś ważnego się za tym kryje ? 33 Odpowiedź przez wrazliwaJa 2012-08-14 21:47:13 wrazliwaJa Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-08-13 Posty: 11 Wiek: 29 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmar Dziękuję, że napisałaś. Chce sobie pomóc, dlatego tu napisałam o swoich dolegliwościach. Od dzisiaj zażywam pierwszy w życiu lek od takich rzeczy, ponoć jest skuteczny. Na terapię idę we wrześniu, czekam tylko na umówienie spotkania (będzie to możliwe dopiero we wrześniu i nie zależy to ode mnie). Nigdy nie wychodzę sama, zawsze ktoś ze mną jest i to mi w niczym nie pomaga. Na początku owszem, ale teraz już nie. Nie bronię się przed leczeniem. Od małego matka ciągała mnie po lekarzach, szukała mi na siłę chorób. W swoim życiu miałam już styczność z psychoterapią, tą indywidualną jak i grupową, czy rodzinną. Gratuluję, że z tego wyszłaś i ja też z tego wyjdę...jak napisałaś małymi kroczkami. Rozmowa z kimś też bardzo dużo daje. A na dodatek chce się dowiedzieć skąd to cholerstwo się u mnie wzięło. "Kochać kogoś, to przede wszystkim pozwalać mu na to, żeby był, jaki jest." William Wharton 34 Odpowiedź przez Kaja74 2012-08-15 08:37:03 Kaja74 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-15 Posty: 1,054 Wiek: 36 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmarNapisałaś jedno bardzo znaczące zdanie "matka szukała mi chorób"...Widzisz to ? Może nieświadomie robisz to samo ?Trzymaj się dzielnie i pamiętaj, że z nerwicą można wygrać. 35 Odpowiedź przez tepi 2012-08-25 14:04:14 Ostatnio edytowany przez tepi (2012-08-25 14:07:52) tepi Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-08-25 Posty: 1 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmarWitaj!Jestem 40-letnim facetem i trafiłem tu przez mam żony, choć byłem w wielo-letnim związku, nie mam także co piszesz absolutnie rozumiem gdyż przechodzę podobny równowagi, trwające od 3 lat, osłabienie, otępienie, lekarze, badania i durne rady znajomych, które wywołują u mnie - teraz już tylko agresję i powiedzieć, że coś jest na tle nerwowym i żebyś sobie nie wmawiała : (, szlag człowieka taki się dowie i stanie się Twoim najlepszym kumplem, kumpelą gdy sam tego wręcz, ochotę się z Tobą spotkać i pokazać jak wygląda 40-letni facet, któremu na pozór nic nie ma, a jest wrakiem takim właśnie jak jest też to, że nie wyglądam na swoje lata, a gdy komuś powiem jak się czuję to patrzy na mnie jak na tego, problemy ze stawami, które też nie wychodzą w badaniach (oczywiście słyszę "nerwica")Jestem skłonny uwierzyć, że powodem moich dolegliwości jest nerwica-ale jeśli już to nie tylko ona mi bruździ i zamienia życie w niezły "syf", muszą być jakieś inne brałem Xanax teraz Signopam, lecz to ta sama grupa leków, więc nie ma mowy o rychłym odstawieniu...Nie wiem co Ci jeszcze napisać żeby Cię przekonać, że czytając Twój post mam swój przypadek przed to siedzę na sofie w wygodnej pozycji i bujam się na boki niczym na ogrodowej huśtawce i jak tu nie oszaleć...Mój najlepszy kumpel , dwa lata młodszy ode mnie, przechodził przez to samo, ale jakimś cudem po 6 miesiącach mu przeszło, liczyłem, że i mnie przejdzie jednak się serdecznie : ( 36 Odpowiedź przez chris133 2013-02-01 14:25:03 Ostatnio edytowany przez Wielokropek (2013-02-01 14:28:18) chris133 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-02-01 Posty: 16 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmar Cześć,jestem facetem, ale czytając przypadkowo Twojego posta stwierdziłem że mam te same objawy co Ty - to narastało przez kilka lat: bóle głowy, zaburzenia widzenia, mrowienia, drętwienia, lęki, zaburzenia rytmu serca, osłabienie nóg, zawroty i bóle głowy, najróżniejsze bóle, lęk przed wyjściem na zewnątrz itp. Wszystko w różnych okresach w różnym się po lekarzach z 3 lata i nic. Dopiero jedna Pani neurolog powiedziała, żebym się zdiagnozował na boreliozę!!!Już pierwszy wynik był pozytywny! Później został potwierdzony w szpitalu na leczeniu antybiotykami. Okazało się że mam lub miałem 35 z 48 oficjalnych (amerykańskich) objawów tej b. długie i trudne, poczytaj w Internecie ile ludzi z różnymi niezdiagnozowanymi chorobami ma zaawansowaną boreliozę (typu dziwne sm, zaburzenia osobowości, depresje, nerwice, arytmie serca, niedowłady itd).Ta choroba daje różnorodne objawy, w zależności od tego gdzie zagnieżdżą się że to się leczy. Antybiotykami, długo. Jeżeli Twój organizm mówi Ci, że coś jest nie tak, to diagnozuj się w kierunku boreliozy. W moim przypadku objawy somatyczne okazały się być od boreliozy, zawsze byłem spokojny, opanowany, mam sukcesy zawodowe że dużo osób może mnie zakrzyczeć, ale testy nawet te zaawansowane kosztują <500 zł. Moim zdaniem warto sprawdzić, zanim zacznie się brać leki na depresje itp. bo jeżeli masz boreliozę to one na jakiś czas zamaskują leczę się już 8 miesięcy i powolutku zaczyna być coraz lepiej, ale ciągle nie jest tak jak bym historia choroby jest na portalu wstawianie adresów stron internetowych jest niezgodne z regulaminem forum - znajdziesz po 37 Odpowiedź przez żanetka 2013-02-08 16:00:21 Ostatnio edytowany przez Wielokropek (2013-02-08 16:17:04) żanetka Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-02 Posty: 444 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmar chris133 zgadzam się z Tobą co do ,że wiele osób piszących tu na forum z objawami nerwicy gdyby zrobiło badania na boleriozę znalazło by prawdziwy powód swoich też przez parę lat chodziłam po różnych lekarzach byłam u wielu specjalistów kilku neurologów,okuliści,endokrynolog,kardiolodzy,gastrolodzy,ortopedzi,zrobiłam 2 razy tomografię głowy raz rezonans,przepływy domózgowe usg tarczycy,serca,jamy brzusznej,kolanoskopia,gastroskopia i masę innych co najciekawsze będąc u tylu specjalistów żaden z nich nawet mi nie zasugerował,żebym wykonała badania na bolerioze Jakoś sama na to były tak złe że od razu dostałam skierowanie do co do objawów to na początku miałam drętwienia rąk,nóg,zaburzenia wzroku,arytmia,skoki ciśnienia,szumy w głowie,przy z oddychaniem,zawroty głowy,ucisk w głowie. 38 Odpowiedź przez żanetka 2013-02-08 18:15:59 żanetka Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-02 Posty: 444 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmarchris133 jeżeli możesz to napisz czym jesteś leczony na byłam przeleczona tylko szpitalnie niecały miesiąc i na tym się zakończyło moje roku powtórzyłam badania w dwóch labolatoriach i w jednym wyszły wyniki w normie a w drugim bardzo przekroczyły zakaźnik nie chce mnie leczyć mimo objawów twierdzi,że mam się sugerować wynikami które wyszły lepiej a przyczyn objawów kazał szukać mi gdzie jest koszmar! 39 Odpowiedź przez soniella 2013-02-08 22:20:28 soniella Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-05-26 Posty: 28 Wiek: 42 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmarTrafiłam tu czytając wszelkie wpisy dotyczące objawów o których kilku lat zachowywałam sie podobnie ,doszukując się chorób,wydałam mase pieniędzy na badań dobre,nie wskazują stanów ja nadal szukałam,bo nie mogłam uwierzyć,że wystepujace dokuczliwe objawy somatyczne to nie choroba ciała,z czasem dopusciłam do siebie mysli ,ze to może być chora dusza....Przez te kilka lat z radosnej,towarzyskiej pełnej energii dziewczyny zrobiłam się babinką w wieku znajomych,zamknęłam sie w mnie komentarze typu nie udawaj,wez sie w garść to pewnie przez pogodę...ale te stany nie mijały jak za dotknieciem rózdzki czy wraz z pojawieniem się poczatku próbowałam tłumaczyc co mi jest,mówić o swoich objawach by nie byc traktowaną odbieraną jak dziwaczka,ale kto chciał sluchać lub zrozumieć? przytakiwali ale widziałam,że jestem z tym problemem sama,czułam jak rozdziera mnie w srodku na słowa,za dobrze wygladasz na chorą!Nie szukaj wymówek...Widzac,ze wszystko wali sie pod nogami, udałam sie do psychiatry otrzymałam leki,escitaloparam a wczesniej szczerze,szału nie ma ...ale chyba małymi krokami wracam do normalności...Byc może za krótko przyjmuje leki,jestem pozytywnych mysli,wierząc ze nadejda dni pełne słoneczka nie tylko na niebie:)ale i w nas! 40 Odpowiedź przez chris133 2013-02-09 11:11:42 chris133 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-02-01 Posty: 16 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmar Cześć żanetka, pierwsze 7 miesięcy xorimax + azycyna + tinidazol + + witaminy i suplementy,teraz unidox + rifamycyna + tinidazol + + witaminy i suplementy. Moja historia choroby i leczenia jest na wspólnymi siłami, trzeba kliknąć w Polsce jest tylko kilku lekarzy którzy leczą boleriozę wg amerykańskich standardów ILADS. Żaden 'standardowy' lekarz zakaźnik lub internista nie będzie Cię tak leczył bo nie może. Są wytyczne NFZ, że boreliozę leczy sie max 30 dni, a później do domu bez względu na trzeba prywatnie, recepty 100% i u lekarza który wie co i robię tak, że co 3 miesiące jadę do lekarza od boreliozy, a znajomy internista wypisuje mi recepty w 41 Odpowiedź przez żanetka 2013-02-09 12:45:42 żanetka Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-02 Posty: 444 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmarchris133 Słyszałam dużo na temat nie standarowego leczenia boleriozy,często to jedyna metoda aby zostać całkiem raz z osoba która leczyła się w ten sposób,leczenie trwało 2 lata lale po nim Ona znów funkcjonuje normalnie, czuje się bardzo mówiła,że Ona w czasie leczenia nie czuła się za dobrze i musiała przez ten czas zrezygnować z jak Ty się czujesz?podczas tego leczenia czy jesteś w stanie pracować?Czy odczuwasz jakieś skutki uboczne?Myślałam o takim leczeniu mam namiary na lekarza który leczy tą metodą ale bardzo się boję przyjmowania tak dużej ilości będę w stanie je przyjmować i nie wykończę sobie żołądka i przez jaki czas Ty będziesz musiał się leczyć?Czy to też jest okres 2 lat?I czy miałeś kiedyś kleszcza? 42 Odpowiedź przez żanetka 2013-02-09 13:06:23 żanetka Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-02 Posty: 444 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmarsoniella a jakie masz dokładnie objawy?i czy tak przez cały czas?czy Ci przechodzą?bo wiesz ja jestem rozbita między nerwicą a nie chcą mnie leczyć na bolerioze twierdzą że jej nie mam chociaż wyniki nie są dobre to twierdzą że byłam już przeleczona a moje wyniki już na zawsze mogą pozostać psychologa chodzę już od dawna co tydzień mam spotkania,ale One nie zmniejszają moich dolegliwości ,psycholog utwierdza mnie w przekonaniu że to nerwica a ja próbuję w to wierzyć jednak wiedza na temat boleriozy nie pozwala mi do końca wierzyć w nerwicę i takie błędne też tego nie towarzyski mam bardzo ograniczone,bo ciągle kontroluję swoje kiedy znajome odwiedzają mnie ,bo boję się że jak gdzieś pójdę to mogę się źle poczuć,często serce zaczyna mi szybko bić mam ciągle zawroty głowy z tym żyć. 43 Odpowiedź przez chris133 2013-02-10 12:57:48 chris133 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-02-01 Posty: 16 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmar żanetka, wg tego co wiem teraz, to zaawansowaną boreliozę można wyleczyć tylko 'niestandardowo', jeżeli to co oferuje NFZ można nazwać standardem. Ja już nie mogłem dłużej zwlekać z leczeniem bo miałem tak silne zawroty głowy i uczucie braku równowagi (+ napadowo miękkie nogi i zaburzenia rytmu serca), że nie mogłem normalnie po rozpoczęciu leczenia ustąpiły objawy z sercem, uczucie zimna na całym ciele, zimne dłonie i stopy, kłucie między żebrami i kilka innych mniej dotkliwych objawów. Niestety zawroty i bóle głowy, osłabienie wzroku i słabość nóg pozostały i są cały czas w różnym nasileniu, ale wydaje mi się że powoli idzie ku lepszemu. Cały czas pracuję, ale czasami muszę wyjść z pracy bo źle się ubocznych raczej nie czuję, czasami jakaś biegunka, ale raczej nic poważnego. Moja borelioza jest bardzo stara, więc pewnie moje leczenie jeszcze nie pamiętam, ale czytałem, że 70% osób chorych na boreliozę go nie pamięta i nie miało nigdy rumienia, który jest jedynym 100% objawem potwierdzającym zdaniem jeżeli czujesz że Twoje problemy są somatyczne, to wziąć antybiotyki przez miesiąc czy 2 na pewno nie zaszkodzi. Jeżeli poczujesz gwałtowne pogorszenie a później stopniową poprawę, to jest duże prawdopodobieństwo, że to borelioza. U mnie tak było, w kwietniu zacząłem biotraxon 10 dni w szpitalu, a w czerwcu i lipcu czułem się prawie zdrowy, cały czas biorąc antybiotyki doustnie. Kolejne pogorszenie przyszło w jak zaczniesz już antybiotyki i okaże się że to borelioza, to raczej trudno się wycofać. To działa jak otwarcie puszki Pandory. Bakterie trzeba wybić do końca, bo przerwanie leczenia podobno pogarsza stan 44 Odpowiedź przez soniella 2013-02-11 17:48:06 soniella Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-05-26 Posty: 28 Wiek: 42 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmar żanetka napisał/a:soniella a jakie masz dokładnie objawy?i czy tak przez cały czas?czy Ci przechodzą?bo wiesz ja jestem rozbita między nerwicą a nie chcą mnie leczyć na bolerioze twierdzą że jej nie mam chociaż wyniki nie są dobre to twierdzą że byłam już przeleczona a moje wyniki już na zawsze mogą pozostać psychologa chodzę już od dawna co tydzień mam spotkania,ale One nie zmniejszają moich dolegliwości ,psycholog utwierdza mnie w przekonaniu że to nerwica a ja próbuję w to wierzyć jednak wiedza na temat boleriozy nie pozwala mi do końca wierzyć w nerwicę i takie błędne też tego nie towarzyski mam bardzo ograniczone,bo ciągle kontroluję swoje kiedy znajome odwiedzają mnie ,bo boję się że jak gdzieś pójdę to mogę się źle poczuć,często serce zaczyna mi szybko bić mam ciągle zawroty głowy z tym Zanetka co do moich objawów to bardzo podobne:zawroty głowy,uczucie falowania,odpływania niezborności ruchów,mrowienie i drętwienie kończyn,sinienie rąk,uczucie zimna,takie przeszywajace przez ciało,uczucie leku często bezpodstawne,przyspieszone tętno lub bardzo spowolnione,zaburzenia widzenia i pola widzenia,pojawiajace się błyski,czasami takie wyobcowanie jakby derealizacja,uczucie osłabienia i braku sił,bóle kręgosłupa i wystepują w róznym stopniu nasilenia,jest kilka dni dobrze i potem powtórka z jest i tak,ze codziennie coś jest nie tak:(Brałam pod uwage boreliozę,kiedys zlekcewazyłam rumień na ciele,pojawił sie na nodze potem na i zapomniałam o tym,było to kilka lat temu,gdy zaczełam zle sie czuc i wystepowały w/w objawy poinformowałam lekarza rodzinnego ,ze byc moze jest to bolerioza dostałam skierowanie na podstawowe badanie na bolerioze,wynik był ok,więc odrzucono tę twierdza,ze jestem osoba wrazliwą i zapewne nerwica jest odpowiedzialna za obecny stan,być moze ....zaakceptowałam ale nie uwierzyłam do końca:( 45 Odpowiedź przez chris133 2013-02-11 22:05:19 chris133 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-02-01 Posty: 16 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmarCześć soniella,nie chcę się wtrącać, ale wszystkie objawy które wymieniłaś są charakterystyczne dla neuroboreliozy, ja też mam lub miałem większość z nich. Badanie elisa które Ci zrobili ma skuteczność 20%, a zlecają je bo kosztuje 30 zł. Zrób sobie prywatnie badania np. w CBDNA w Poznaniu, Western Blot Igm i Igg na boreliozę (około 200 zł), a jak nic nie wyjdzie to jeszcze PCR real time jakościowo i ilościowo (220 zł).Dopiero jak obydwa wyjdą negatywnie to na 99% nie masz boreliozy. Ale jeżeli miałaś rumień i Twoja choroba to jednak borelioza a nie nerwica to tracisz czas maskując objawy innymi lekami, a choroba się cały czas ma placówki partnerskie w całej Polsce. 46 Odpowiedź przez żanetka 2013-02-18 13:44:12 żanetka Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-02 Posty: 444 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmarsoniella wiesz Twoje objawy naprawdę wskazują na chociaż mam stwierdzoną boleriozę i byłam przeleczona to nie jestem do końca wyleczona .Od dłuższego czasu chodzę na terapię do psychologa,kiedy tam jestem wmawiam sobie że to nerwica a kiedy jestem w domu z moimi dolegliwościami to wierzę w boleriozę i tak jestem cały czas w zrobiłam pierwsze badania na boleriozę wynik bardzo przekroczył normę i dostałam skierowanie do szpitala,lekarz który mnie kierował był zaszokowany moimi wynikami ,dziwił się że mogę jeszcze chodzić,mówić itd przeraził mnie szpitalu byłam przeleczona około poszłam do nie kazali mi powtarzać żadnych badań bo twierdzili,że jestem już zdrowa a wynik już do końca życia może pozostać ja po kilku miesiącach powtórzyłam badanie i wyszło że nie mam się ale objawy miałam kilku kolejnych miesiącach znów powtórzyłam badania i to w dwóch laboratoriach i w jednym wyszło że mam wynik dużo gorszy niż przed pójściem do szpitala a w drugim mieściłam się w że jestem z tymi wynikami do lekarza zakaznika,pokazałam najpierw ten zły wynik,pani doktór stwierdziła że nie mam boleriozy dodam że norma jest do 16 a ja miałam wynik tak jak poprzednio że po przebytej boleriozie wynik może być na zawsze dodatni ale choroby już nie ma,pokazałam więc drugi wynik i pani doktór powiedziała,że ten wynik jest prawidłowy bo był robiony w ich mam więcej do niej nie przychodzić a przyczyn swoich dolegliwości poszukać gdzie znalazłam się u psychiatry,i u psychologa,gdzie od ponad roku uczęszczam na terapię. 47 Odpowiedź przez żanetka 2013-02-18 13:49:06 żanetka Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-02 Posty: 444 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmarNajgorsze to są zawroty ucisk w głowie po prawej mam od około 5 lat ale teraz są bardziej na kołatanie serca,szybki puls biorę tabletki na serce,już 3 tak muszę pójście do pracy,czy nawet zrobienie zakupów to dla mnie jak wejście na szczyt. 48 Odpowiedź przez żanetka 2013-02-18 13:59:54 żanetka Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-02 Posty: 444 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmarchris133 hej!Wiesz szperałam po internecie i znalazłam nową metodę leczenia boleriozy Terapię MORA to jest terapia ozonem można przeczytać sobie o tym pod Ener Vita ale ile w tym jest prawdy a ile reklamy?Ja mam zamiar zadzwonić pod podany tam nr i dowiedzieć się czegoś więcej na ten oni mogą stwierdzić za pomocą jakiegoś aparatu ,gdzie w organizmie w których miejscach umiejscowione są bakterie tam też wypowiedzi osób które podobno zostały tym sposobem wyleczone,i które są w trakcie leczenia i czują dużą przy tym nie potrzeba brać żadnych to za piękne aby mogło być jak to mówią tonący brzytwy się chwyta. 49 Odpowiedź przez chris133 2013-02-18 15:50:21 Ostatnio edytowany przez Wielokropek (2013-02-18 19:42:13) chris133 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-02-01 Posty: 16 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmar Cześć żanetka,na forum boreliozy na spam jest wątek o leczeniu ozonem, nie wiem ile w tym prawdy a ile reklamy, ale ja już ustaliłem sobie ścieżkę leczenia. Kontynuuję antybiotyki do momentu aż uznam że się wyleczyłem lub że nie pomagają (oczywiście w konsultacji z lekarzem ILADS). Jak się nie uda z antybiotykami to przechodzę na zioła Buhnera. Mam nadzieję że nie będę musiał korzystać z wynalazków typu biorezonas czy ozon. Ale tak jak mówisz, tonący brzytwy się 50 Odpowiedź przez żanetka 2013-02-18 18:41:22 żanetka Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-02 Posty: 444 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmarChris133 Wspomniałaś coś o ziołach Buhnera,a czy to jest coś czym można leczyć boleriozę?Bo mój organizm nie za bardzo nadaje się na przyjmowanie leków a już tym bardziej antybiotyków w takich ilościach,choć wiem że to skuteczne bo rozmawiałam z osobą która została w ten sposób wyleczona i powróciła do normalnego niestety tak nie mogę dlatego szukam jakiegoś innego sposobu leczenia i może te zioła by były straciłam nadzieję ze jeszcze kiedyś wrócę do lekarze tacy uczeni nie potrafili nawet zdjagnozować mojej mimo złych wyników twierdzą że to nie zresztą i tak trudno by mi było przyjmować leki jak już może zioła albo coś innego jak jakiś cud. 51 Odpowiedź przez soniella 2013-02-18 19:31:39 Ostatnio edytowany przez Wielokropek (2013-02-18 19:41:37) soniella Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-05-26 Posty: 28 Wiek: 42 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmar Witaj do Ciebie zapytanie odnosnie boleriozy na tu ponownie:) jakie dokładnie badania robiłaś w kierunku boleriozy?Chris chetnie dowiem się o ziołach to zdrowsze dla organizmu jak chemia w kapsułkach:( 52 Odpowiedź przez żanetka 2013-02-18 23:36:33 żanetka Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-02 Posty: 444 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmarWitaj Soniella Ja pierwsze badania jakie robiłam na bolerioze to były metodą ELISA i w IgG wyszedł mi 54,50 a w IgM 71,57 jest to w dwóch klasach jedna oznacza że to jest stara bolerioza a drugi wynik wskazuje że to coś nowego jest to jedna z tańszych metod i podobno mniej dokładna osobno płaci się za klasę w IgM i osobno za IgG jeżeli wynik wyjdzie poniżej 16 to znaczy że nie ma boleriozy jeśli powyżej 22 to jest Ja na podstawie tych wyników trafiłam do szpitala tam zrobili mi jeszcze jedne testy metodą Western blot jest to droższa metoda ale dokładniejsza tu są inne normy do 5 jest wynik ujemny powyżej 7 dodatni ja miałam 9. Badania można zrobić chyba w większości się zdecydujesz na te badania daj znać jak już będziesz miała że w Poznaniu robią jakieś jeszcze inne testy ale podobno drogą wysyłkową są one jeszcze droższe ale najdokładniejsze na ich podstawie odczytują jaki to jest rodzaj boleriozy i gdzie jest ona tak jak w moim przypadku te najtańsze badania już ją wykryły. 53 Odpowiedź przez żanetka 2013-02-18 23:54:35 żanetka Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-02 Posty: 444 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmarSoniella piszesz że miałaś robione już badanie na bolerioze i że dostałaś na nie skierowanie a jaką metodą miałaś robione te badania i jaki lekarz dał Ci na nie skierowanie?czy lekarz pierwszego kontaktu?czy zakaźnik?bo mój lekarz twierdził że to nie są badania refundowane i musiałam sama za nie płacić a do tego zrobiłam w dwóch różnych laboratoriach to znaczy już po wyjściu ze szpitala po półtora roku od przeleczenia chciałam sprawdzić jak to wygląda i tam gdzie robiłam przed szpitalem wynik wyszedł w IgG 54,43 a w IgM 116,72 przeraził mnie ten wynik i po paru dniach zrobiłam w innym miejscu i wynik wyszedł 15, zamiar powiadomić NFZ o tym zajściu żeby mi wyjaśnili dlaczego jest tak duża rozbieżność w wynikach skoro były robione tą samą metodą i w podobnym to jest chore żeby wydawać pieniądze na fałszywe końcu nie wiem czy jestem chora i mam się leczyć czy jestem że już się tu powtarzam ale jestem zła na to przez tyle lat się męczę szukam przyczyny a tu nawet badania robią na odczepne. 54 Odpowiedź przez chris133 2013-02-19 01:01:33 chris133 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-02-01 Posty: 16 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmar Cześć,wszystko o protokole buhnera znajdziecie wpisując jego nazwisko w wyszukiwarkę - niestety tutaj nie można podawać linków nawet do niekonkurencyjnych protokół na boreliozę wygląda tak:Japoński rdest (Polygonum cuspidatum) - 1-4 tabletki 3-4x dziennie przez 8-12 miesięcy;Koci pazur (Uncaria tomentosa) - 1-4 tabletki 3-4x dziennie przez 2-3 miesięcy, następnie 2-3 kapsułki 3x dziennieEleuthero (Eleutherococcus senticosus) - 1/2 do 1 łyżeczki rano i w południe;Astragalus (Astragalus membranaceus) - 1000 mg na dobę (nie należy stosować w przewlekłej Lyme)Do tego dochodzą różne zioła uzupełniające i wiele źródeł po polsku i angielsku opisujących schematy stosowania wolno brać pełnych dawek od razu, tylko stopniowo zwiększać dawki do szukacie alternatywnych sposobów leczenia boreliozy to polecam jeszcze poczytać o ziołach dr Różańskiego oraz olejkach eterycznych na 55 Odpowiedź przez żanetka 2013-02-22 18:16:13 żanetka Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-02 Posty: 444 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmarNie wiem już co się ze mną ciągłe zawroty nie dają mi normalnie 3 dni wracam ze zwolnienia do pracy a ja nie czuję się na siłach,nawet nie wiem dokładnie od czego to to nerwica to jak sobie przetłumaczyć i jak sobie poradzić? 56 Odpowiedź przez chris133 2013-02-22 23:11:52 chris133 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-02-01 Posty: 16 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmarTo jeszcze jedno Ci zasugeruję, najtańsze rozwiązanie. Kup sobie czysty kwas L-askorbinowy (np. na allegro) i bierz codziennie po 4-8 gramów (gramów nie miligramów, jak w tabletkach). Zobacz co się będzie działo. To jest witamina C, która ma bardzo silne działanie p. bakteryjne i p. wirusowe. Poczytaj, w necie jest dużo artykułów pt. Tajemnice witaminy C + opracowania Linusa Paulinga i innych. Jeżeli Ci w jakikolwiek sposób pomoże, to znaczy że nie masz nerwicy tylko jakąś chorobę 57 Odpowiedź przez żanetka 2013-02-22 23:59:04 żanetka Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-02 Posty: 444 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmarJeżeli Ci w jakikolwiek sposób pomoże, to znaczy że nie masz nerwicy tylko jakąś chorobę rozumiem tego jeśli pomoże to nie mam nerwicy tylko jakaś chorobę somatyczną?a ja myślałam że nerwica to właśnie objawia się dolegliwościami wiem może rozum też już mi odbiera. 58 Odpowiedź przez chris133 2013-02-23 22:28:05 chris133 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-02-01 Posty: 16 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmarNie wnikając w definicje choroby somatycznej, psychosomatycznej itd., chodziło mi o to, że jeżeli Twoje objawy są powodowane przez bakterie lub wirusy, to powinnaś poczuć różnicę po takich dawkach wit. C (będziesz się czuła lepiej lub gorzej - zależnie jak Twój organizm zareaguje na ich wybijanie). Jeżeli masz nerwicę, depresję lub inną chorobę wynikającą z psychiki to witamina C nie powinna nic zmienić w Twoim samopoczuciu, bo ona działa na bakterie lub wirusy. Ryzyko takiej 2-3 miesięcznej kuracji jest żadne, a przynajmniej nie złapiesz grypy Jedynym przeciwwskazaniem są choroby nerek. A najlepiej zrób badania na boreliozę - pisałem wcześniej w tym wątku oraz na wspólnymi siłami. Pozdrawiam. 59 Odpowiedź przez żanetka 2013-02-24 18:41:55 żanetka Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-02 Posty: 444 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmarDzięki chris za cierpliwość w wyjaśnianiu tego badania na boleriozę robiłam już po leczeniu szpitalny po ponad wyszły w jednym laboratorium wyniki ujemne a w drugim bardzo przekroczyły robione metodą Elisa a trzeci raz zrobiłam metodą Wester blota i też wyszły ujemne norma jest chyba do 7 ja miałam mnie ucieszyły,ale objawy nie stwierdzono że to o wyjaśnienie tak dużych rozbieżności między wynikami w jednym laboratorium a odpowiedz że jeśli mają być porównane wyniki to muszą być zrobione z tej samej próbki teraz już nie wiem w którym laboratorium byłam chora na grypę,to już mi przeszło ale objawy zawrotów głowy i szybkiego bicia serca się bardzo wszystko odbiera jakąkolwiek radość z życia to już nawet nie życie tylko mam jeszcze do Ciebie pytanie czy występują u Ciebie stany podgorączkowe?bo ja mam je ciągle. 60 Odpowiedź przez chris133 2013-02-24 22:25:15 chris133 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-02-01 Posty: 16 Odp: zaburzenia równowagi nerwica bóle głowy zaburzenia chodzenia koszmar 3-4 lata temu przez ponad rok miałem "ataki" szybkiego bicia serca (coraz częstsze), z bólem za mostkiem i klatce piersiowej, stres itd., od 2 lat miałem coraz częstsze napady zawrotów głowy, z bólem i lękiem. Od 2008 roku przez prawie 3 lata miałem stany podgorączkowe, a później jak moje objawy związane z głową, sercem, oczami itd. się nasiliły to moja temperatura stała się zbyt niska - około 36,1 do 36,4 z dużą wrażliwością na zimno. Łącznie z drżeniem całego ciała po wyjściu zimą na raz wyszło Ci jakiekolwiek badanie na boreliozę dodatnie, to z tego co czytałem prawie na pewno jesteś chora. Ta bakteria potrafi się dobrze ukrywać i niezależnie od rodzaju badania i laboratorium może być nie do wykrycia we krwi. Ale jest gdzie indziej - w tkankach , w nerwach itd, powodując
nerwica a zawroty głowy forum